niedziela, 9 października 2011

Wexford Irish Cream Ale


kraj: Anglia
browar: Greene King
ekstrakt: b/d; alkohol: 5%; puszka z widgetem 0,440 l
typ: półciemne; rodzaj: ale; pasteryzowane
źródło: delikatesy Piotr i Paweł,
cena: 5,69 PLN

Dość niska, jak na angielskie piwo, cena, widget i bardzo pozytywne recenzje na piwnych blogach spowodowały, że podczas ostatnich zakupów w Piotrze i Pawle włożyłem puszkę Wexford Irish Cream Ale do koszyka. Wexford to miasto w południowo-wschodniej części Irlandii (widać nie tylko w Polsce irlandzkie piwa mają nazwy od irlandzkich miast). Wygląd puszki (zieleń, czcionki) przywodzi na myśl Irlandię - piwo jednak produkowane jest w Anglii. 

Wexford ma kolor ciemno miedziany wchodzący w rejony mocnej herbaty. Jest klarowne. Piana dzięki azotowej kulce jest wspaniała. Podczas nalewania możemy obserwować jak piana tworzy się w szklance i był to niesamowity widok Pierwszy raz miałem okazję nalewać piwo z puszki z widgetem. Gdy już się piana wytworzy mamy gęstą, zbitą, ponad centymetrową warstwę, którą można nabierać na palec jak śmietanę. Jest koloru jasnokremowego z odcieniem różu. I w ogóle nie opada! Oblepia ścianki i zostaje w szklance do ostatniego łyka. Zapach jest słodki z wyraźnymi akcentami owocowymi i nutami toffi. Osobiście czułem przede wszystkim truskawki i poziomki. Bardzo przyjemna woń, ale i bardzo myląca. Poniuchałem sobie piwa i zostałem całkowicie zaskoczony pierwszym łykiem. Przyznam się szczerze, że Wexford mnie nie powalił, ale kilka kolejnych wypadło dużo lepiej i ostatecznie wypada bardzo dobrze. Gdy już ustach mamy pierwszy łyk musimy być przygotowani na mieszankę owocowej kwasowości z dodatkiem toffi i goryczki z wyczuwalnym chmielowym smaczkiem i lekkim dymieniem. Ta pierwsza wiedzie prym i jak dla mnie to są przede wszystkim truskawki. Goryczka natomiast trochę przypomina tą, którą wyczuwamy w gorzkiej herbacie. Nie jest natarczywa, zostawia w ustach przyjemny posmak. Wysycenie niskie, ale tego można się akurat spodziewać - azotowa kulka tworzy imponującą pianę, ale powoduje obniżenie zawartość dwutlenku węgla w samym piwie.

O puszce już trochę wspomniałem. Mamy stylizację na Irlandię. Czcionka, zieleń - daje to przyjemny efekt, chociaż trudno oprzeć się wrażeniu, że jest trochę za bardzo naćkane. Na plus jednak trzeba liczyć ilość informacji: przygotowana przez marketingowców historia, opis piwa i sposób podania. 

Wexford Irish Cream Ale to ciekawe doznanie. Piwo o ciekawej i bogatej gamie smaków, które dzięki przystępnej cenie jest dostępne dla większości konsumentów. Polecam się z nim zapoznać, chociażby dlatego, żeby zobaczyć czego nie doświadczamy w Polskich piwach. Ja pewnie do niego nie jeden raz wrócę.

4 komentarze:

  1. Widzę że odczucia sensoryczne mieliśmy podobne. Przy tej cenie to przez ostatni rok było moje ulubione piwo sesyjne. W Auchanie czasami jest za poniżej 4zł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałem, że kiedyś je mocno przecenili w PiP ze względu na zbliżający się koniec daty ważności. Gdybym miał dzisiaj pensję na koncie (bo nie mam) to kupiłbym to piwko mojej Kamili. Na pewno by jej smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. gdzie można ten browar kupić w Wawie? Widział ktoś? Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  4. http://www.britishshop.pl/pl/p/Wexford-Irish-style-Creme-Ale-440ml/659
    tutaj jest promocja za 4,99

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails