poniedziałek, 16 listopada 2009

Krušovice Jubilejní Ležák

kraj: Czechy
browar: Krušovice
ekstrakt: 12%; alkohol: 4,7%; butelka 0,5 l
typ: jasne; rodzaj: lager; pasteryzowane
źródło: sklep Piwowar na Zamkowej,
cena: 4,20 PLN

Browar Krušovice leje naprawdę smaczne piwko, o czym nie raz się przekonałem. Niedawno miałem okazję spróbować Krušovice Jubilejní Ležák i potwierdziło się, iż obcowanie z ich produktami to dla mnie prawdziwa przyjemność. Jestem miłośnikiem goryczki w piwie, a to, nie dość że czeskie, nie dość że lane w Krušovicach, to jeszcze jest podwójnie chmielone - czyli potrójna zachęta żeby wypić. Po nalaniu do pokala zostałem uraczony fantastycznie wyglądającym piwem. Kolor intensywnie złoty, taki na który od samego patrzenia ślinianki zaczynają pracować. Do tego gęsta, bielutka piana o kremowej konsystencji. Utworzyła mi ładną "czapeczkę", a i utrzymywała się dość długo... by ostatecznie zostawić po sobie sporo kry. Trochę rozczarował mnie zapach. Spodziewałem się czegoś zdecydowanie bardziej... hmm... intensywnego. Czuć chmiel i o dziwo również i słód, ale zapach jest jak dla mnie mocno przygaszony. Największym walorem Jubilejní Ležáka jest smak! Maksymalnie goryczkowy, ale nie przesadzony. Utrzymany na odpowiednim poziomie. Dla ludzi lubiących gorzkie piwa, będzie cholernie przyjemne w odbiorze - dla mnie było. Gorycz "atakuje" całą gamą smaczków i posmaków. Raz uderza od razu w pierwszym łyku. Innym razem jest delikatna, żeby za chwilę uwolnić się w posmaku. Sącząc sobie tego lagera przychodziło mi na myśl podobieństwo do Pilsnera Urquella, chociaż raczej odległe i pewnie do tego, sprzed kilku lat (ostatnio to piwo zrobiło się zdecydowanie mniej ciekawe). Co mogę zarzucić? Niespecjalne nagazowanie. Mogłoby być lepsze. Krušovice jak zawsze zachwyciły mnie wyglądem swojego produktu. Przemyślane i estetyczne etykiety, świetna kolorystyka (kremowa z dodatkiem chabrowego), świetnie użyte złoto i... oczywiście się powtarzam... sreberko na szyjce. Jedne z najładniejszych butelek, na które można natknąć się w sklepie.

Wszystkim amatorom jasnych, goryczkowatych piw gorąco polecam Jubilejní Ležák. Mimo iż koncernowe (czeskie koncernowe) to jednak, jak dla mnie, niesamowicie przyjemne piwo. W pełni zasługuje na koronę, która zdobi etykietę.

Przeczytaj opinię o innym piwie z tego browaru:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails