poniedziałek, 7 września 2009

Racibor Pełne

kraj: Polska
browar: Racibórz
ekstrakt: 12,5%; alkohol: 5,7%; butelka 0,5 l
typ: jasne; rodzaj: pilsner; pasteryzowane
źródło: sklep koło kościoła Miłosierdzia Bożego
cena: 2,40 PLN

Zastanawiam się właściwie czemu wczoraj sięgnąłem po tego Racibora Pełnego. Sprzedawca spytany o niego odparł enigmatycznie: "Jest", butelkę zdobi jedna z najbardziej nieciekawych etykiet jakie można było znaleźć w sklepie, a z informacji jest tylko, że "jasne pełne" i procentowa zawartość alkoholu. Zacznę spisywać moje wrażenia właśnie od opakowania - Racibor wygląda kiepsko. Kolorystycznie groch z kapustą - czerwień jest inna na szyjce i etykiecie (tu nawet jeden z rogów różni się barwą od pozostałych), a złoto ma kolor wyschniętej trawy. Górna część to takie ordynarne beczki robione robione na kompie, a na dole natomiast jest podobizna Mistrza Kaufmanna (która mam wrażenie jest posklejana z różnych innych twarzy), wg którego oryginalnej receptury warzone jest piwo z Raciborza. Na szczęście smakuje lepiej niż się prezentuje na sklepowej półce.

Racibor Pełne to całkiem smaczne piwo o lekkim, słodowym smaku - na szczęście nie przesadzono z tym słodem. Niestety próżno doszukiwać się w nim chmielu, nawet w posmaku ciężko będzie go wyczuć. Brakuje trochę czegoś co łamałoby tą słodycz, ale przyznać muszę, że mimo tego pije się bez bólu. Z zapachem podobnie - słodowy, bardzo przyjemny. Nie można mu niczego zarzucić. Piana bielutka, bardzo ładna, utrzymywała się średnio długo. Nagazowanie jednak idealne, przyjemnie smyra w gardło do samego końca. Z pewnością Racibor Pełne znajdzie swoich zwolenników wśród ludzi lubiących słodsze pilsy, ja skuszę się chyba tylko na inne gatunki z raciborskiego browaru.

Przeczytaj opinię o innym piwie z tego browaru:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails